W ostatnim czasie popyt na fracht jest duży, a rynek utrzymuje się na wysokim poziomie.Wiele przedsiębiorstw decyduje się na transport towarów za granicę drogą morską.Ale obecna sytuacja jest taka, że nie ma miejsca, nie ma szafy, wszystko jest możliwe... Towar nie może wyjechać, dobry towar można jedynie tłoczyć w magazynie, presja na zapasy i kapitał gwałtownie rośnie
Na początku roku, dotkniętego epidemią, stopniowo zmniejszał się popyt przedsiębiorstw, a przewozy towarowe na całym świecie uległy znacznemu ograniczeniu.W rezultacie trasy największych przewoźników zostały w różnym stopniu zawieszone, co spowodowało gwałtowny wzrost frachtu morskiego.
W połowie roku sytuacja epidemiologiczna została opanowana, krajowe przedsiębiorstwa wznowiły pracę i produkcję, a następnie ustalono szczyt epidemii za granicą, co z opóźnieniem łagodziło poważną nierównowagę między podażą a popytem, braki noclegowe, co skutkowało ciągłym wzrostem frachtu kontenerowcami, a niedobór kontenerów stał się normą.
Jest prawie pewne, że utrzymująca się siła przewozów towarowych jest związana z niedoborami kontenerów i małą ładownością statków w Azji.
Czas publikacji: 18 marca 2022 r